Temperatury
pozwalają się rozkoszować pełnią lata, tymczasem moje ręce wciąż jeszcze żyją
zimowym klimatem. Powinny już same jako tako udźwignąć ciężar utrzymywania
wody, ale że tak powiem: lipa. Dalej muszę je smarować po kilka – kilkanaście razy
dziennie, inaczej szybko czuję napięcie, spierzchnięcie i szorstkość. Nie wiem
o co chodzi, czemu mentalnie żyją w głębokich zaspach śniegowych i obudzić się
nie chcą, ale jedno jest pewne: trzeba zacisnąć zęby i dalej smarować…
Opakowanie
Podłużna,
ale stabilna tuba, zamykana na klik. Na tubie znajdziemy najpotrzebniejsze
informacje, takie jak skład, info o produkcie
Zapach
Słodki,
cytrynowy, szybko znika ze skóry
Konsystencja
Lekka
i kremowa. Bardzo ładnie się rozciera, szybko wchłania. Dużą zaletą tego kremu
jest również jego ściekanie po ściankach tubki, przez co ograniczone są poważnie
problemy z jego wydobyciem
Działanie
Zaskoczył
mnie zapach. Spodziewałam się akcentów migdałowych, zaś jedynym co kojarzy się
z migdałami jest słodycz wyczuwalna w jego aromacie. Zapach jest mocny, lecz dość
szybko znika ze skóry, nie powinien więc zanadto przeszkadzać. Działanie jego
jak na tę porę roku jest bajeczne. Kto lubi mieć idealnie wypieszczoną,
gładziutką i aksamitną skórkę na łapeczkach? Ja osiągam taki efekt tylko latem,
więc krem ten podbił moje serducho natychmiastowym i skutecznym wygładzeniem.
Miziam się, miziam… Grzbiet dłoni fantastycznie miękki i gładki, pozostanie
taki do kolejnego mycia rąk, lub dwie – trzy godziny. Z nawilżaniem radzi sobie
ciut gorzej: suche miejsca suche pozostaną, tak jak np. stawy palców. Nie
wypowiem się w kwestii rozjaśniania plam, ponieważ póki co moje ręce od kilku
tygodni zmieniają kolor na coraz ciemniejszy (spacery z wózkiem, ot co) a trzy
małe plamki, których nabawiłam się w ciąży są wciąż tak samo widoczne. Ogólnie
oceniam ten krem dobrze – lubię takie wygładzanie, parafina dobrze robi moim
dłoniom, ale słabe wyniki w nawilżaniu każą zużyć mi go szybciutko! Przed zimą!
P.S.Która czcionka lepsza? Ta, czy poprzednia?
Cena: 4,39zł/100ml
Do kupienia TUTAJ
a może wypróbuj krem do rąk Isany (czerwony)? jest naprawdę rewelacyjny i bardzo dobrze nawilża :)
OdpowiedzUsuńNad tą Isaną faktycznie się zastanawiam
UsuńNie znam tego kremu. Obecnie zmniejszyłam częstotliwość smarowania łapek :).
OdpowiedzUsuńTeż sądziłam, ze tak beęzie, ale nic z tego...
UsuńNie miałam jeszcze tego kremu, ale chętnie :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem czy faktycznie rozjaśnia przebarwienia...
Usuńnie mam szczególnych problemów ze skórą dłoni, tym samym nie orientuję się w tej kategorii kosmetyków, ale również słyszałam że Isana jest dobra :), powyższego nie znam, nie miałam, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTrzeba jej będzie w końcu spróbować :)
UsuńTego nie znam akurat ;)
OdpowiedzUsuńNie znam produktów tej marki. Poza tym rzadko w lecie używam kremów do rąk.
OdpowiedzUsuńJa przeważnie latem również ograniczam, bo ręce czują się lepiej, ale jakoś na razie nie widzę poprawy...
UsuńTa czcionka mi bardzo odpowiada :)
OdpowiedzUsuńCo do rąk, wypróbuj krem z mocznikiem jakiś, powinien pomóc na te przesuszenia. Ewentualnie w aptece krem z wit. A.
To zostaje :)
Usuń: ) trafił ci sie : ) kupuj isane czerwona : )
OdpowiedzUsuńSporo osób ją poleca
Usuńlubie słodkie zapachy :)
OdpowiedzUsuńJa w zasadzie też, o ile nie są mdłe
UsuńTani i wygląda fajnie, więc można zaryzykować - chyba go kupię ;)
OdpowiedzUsuńCena to na serio jego duży atut...
UsuńMoje dłonie również ni wróciły jeszcze do formy po okresie zimowym. Zastanawiam się nad Isaną Med (inne kosmetyki z tej serii mnie zachwyciły), mam nadzieje, że się spisze. A co do przebarwień z okresu ciąży, po kilku miesiącach powinny same zaniknąć :)
OdpowiedzUsuńJa też się muszę wreszcie wziąć za Isanę
UsuńPierwszy raz słyszę o produktach z tej firmy. Ja nie używam kremu do rąk. Pozdrawiam :) jusinx.blogspot.com.
OdpowiedzUsuńJa niestety muszę...
OdpowiedzUsuńja smaruję dłonie po każdym ich myciu, potrzebują zawsze dobrego nawilżenia bez względu na porę roku. nie miałam nic tej marki.
OdpowiedzUsuńNie miałam :]
OdpowiedzUsuńzrobiłaś mi smak na ten krem ,ale teraz będę mieć dużo do użycia ;) więc muszę się wstrzymać ...:)
OdpowiedzUsuń