Kolejny stary znajomy. Jakoś go zużyć nie mogę,
czyli na wydajność nie mogę narzekać. Ostatnio zaczęłam myć włosy systemem OMO,
więc idzie mi odżywki znacznie więcej.
Odbudowa struktury włosa
Pro-Keratyna odbudowuje włókno włosa.
Wewnętrzna struktura włosa ulega wzmocnieniu,
przywracając mu odporność zdrowego włosa.
Odbudowa powierzchni włosa
Ceramid będący repliką naturalnego cementu międzykomórkowego, wzmacnia spójność komórek
i wygładza powierzchnię włosa
Wybierz Maskę Elsève Total Repair 5 do włosów zniszczonych i pozbawionych życia.
5 potwierdzonych rezultatów*:
1. Odbudowane włókno włosa
2. Witalność
3. Miękkość
4. Odporność
5. Połysk
Sposób stosowania
Rozprowadź równomiernie na całej długości umytych i osuszonych ręcznikiem włosów, szczególnie starannie nakładając maskę na końcówki włosów. Maska błyskawicznie się spłukuje. Do kompletnej pielęgnacji włosów farbowanych stosuj pozostałe produkty Elsève Total Repair 5.
Moja Opinia:
Opakowanie: plastikowy słoik z zakręcaną pokrywką. Nadruk na naklejkach,
bardzo wytrzymały, nie ściera się, naklejki lekko odklejają się.
Zapach: bardzo świeży, wyczuwam cytrusy i wanilię
(czy coś takiego). Na włosach utrzymuje się dość krótko.
Działanie: moje włosy reagują na nią blaskiem,
wygładzeniem, niestety również obciążeniem dość sporym. Wielką zaletą produktu
jest jego bardzo świeży zapach, sprawia mi dużo przyjemności w czasie
nakładania na włosy. Maska jest bardzo wydajna, nie trzeba dużo nakładać, nim
się wyczuje, że włosy są odpowiednio pokryte. Od razu po spłukaniu czuć, że są
mięciutkie. Z cech, które przypisuje tej masce producent zgodzę się z blaskiem
i miękkością, natomiast co do odporności, to moim zdaniem jest to pojęcie zbyt
szerokie, by można jednoznacznie określić czy maska działa w ten sposób.
Ogólnie jestem z niej bardzo zadowolona, włosy ładnie się błyszczą i są
mięciutkie. Może nasze drogi jeszcze się kiedyś zetkną...
Skład: Aqua/Water, CetearylAlcohol, Behentrimonium Chloride, Glycerin, Cetyl Esters, Hydroksypropyltrimonium Hydrolized Wheat Protein, Dodecene, Phenoxyetanol, Arginine, ChlorhexidineDiglucoante, Poloxamer 407, Limonene, Linalool, Benzyl Salicytate, Isopropyl Myristate, 2-Oleamido-1,3-Octadecanediol, Serine, Bht, Citric Acid, Butylphenyl, Methylpropional, Lauryl PEG/PPG-18/18 Methicone, Glutamic Acid, Hexyl Cinnamal, Glyceryl Linoleate, Glyceryl Oleate, Glyceryl Lynolenate, Parfum/Fragrance
Skład: Aqua/Water, CetearylAlcohol, Behentrimonium Chloride, Glycerin, Cetyl Esters, Hydroksypropyltrimonium Hydrolized Wheat Protein, Dodecene, Phenoxyetanol, Arginine, ChlorhexidineDiglucoante, Poloxamer 407, Limonene, Linalool, Benzyl Salicytate, Isopropyl Myristate, 2-Oleamido-1,3-Octadecanediol, Serine, Bht, Citric Acid, Butylphenyl, Methylpropional, Lauryl PEG/PPG-18/18 Methicone, Glutamic Acid, Hexyl Cinnamal, Glyceryl Linoleate, Glyceryl Oleate, Glyceryl Lynolenate, Parfum/Fragrance
Cena: ok.20zł
Strona producenta [KLIK]
a jak skład? :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za przypominajkę!
UsuńSzkoda, że nie dorzuciłaś składu tej maseczki. Jak widzę tę stronę na flashu, to mi się odechciewa samodzielnych poszukiwań.
OdpowiedzUsuńZdecydowałaś się na metodę OMO? Super. Ja mam ciągle obawy, że nie domyję skóry głowy. Chyba powinnam spróbować przy okazji jakiegoś urlopu...
Już dorzucam! Nie kładę maseczki na skórę głowy przy OMO, bo strasznie mi się włosy przetłuszczają.
Usuńzapraszam do mnie na bloga na konkurs bucikowy :)
OdpowiedzUsuńświetna maska,nie miałam jej jeszcze,ale może kiedyś zakupię.Lubię kosmetyki loreal.Ma widzę gęstą konsystencję,więc raczej łatwo się ja nakłada.Fajny produkt i oczywiście pościk.Buziaki :*
OdpowiedzUsuńJa też lubię!
Usuńmi w tych kosmetykach niestety bardzo przeszkadza skład...
OdpowiedzUsuńweronikarudnicka.pl
Jeszcze nie brałam go pod lupę...
UsuńKiedyś często sięgałam po maska Elseve i bardzo je lubiłam. Szkoda że opakowania nie są większe bo przy długich włosach taki słoiczek znika dość szybko.
OdpowiedzUsuńA ja tę smaruję i smaruję i końca nie widać!
Usuńskoro obciąża to chyba jednak jej nie chcę...
OdpowiedzUsuńMnie z moim puchem to nawet jakby na rękę.
Usuńja zawsze używałam tej żółtej wersji do zniszczonych włosów, lubiłam tą maskę.
OdpowiedzUsuńMoje nie są w najlepszym stanie, więc może też po nią sięgnę!
Usuńjeszcze nie miałam tej maski, ale bardzo lubię jak kosmetyki do włosów dodają fryzurze balasku :)
OdpowiedzUsuńhttp://monika-agness.blogspot.com/
Dla mnie również jest to ważne, zwłaszcza, ze nie jestem naturalną blondynką i ciężko o blask na moich włosach.
UsuńA cóż to za metoda OMO?
OdpowiedzUsuńOdżywka - mycie - odżywka. Śmiszne, nie? ale w moim przypadku się sprawdza
UsuńJa mam z tej mm gamy/linii szampon i jest ok ;D
OdpowiedzUsuńCiekawa maska, może kiedyś po nią sięgnę, jak tylko zużyję swój zapas odżywek ;)
OdpowiedzUsuńBrzmi jakbyś dysponowała naprawdę poważnym arsenałem :)
UsuńMam odżywkę z tej serii, nad maską właśnie myślę.Dobrze znać opinię na jej temat:)
OdpowiedzUsuńSłużę!
Usuń