Obraziłam się swojego czasu na mydło
Aleppo, lecz w związku z intensywną walką z zanieczyszczoną cerą postanowiłam
dać mu jeszcze jedną szansę i się odobrazić. Tym razem moja cera zareagowała na
nie zupełnie przyzwoicie: nie musiałam zmagać się z gwałtownym wysypem cudów i
dziwów na twarzy, jak to było poprzednio. Nie stosuję go jednak codziennie,
raczej co drugi, trzeci dzień, jako uzupełnienie codziennej pielęgnacji.
Opakowanie
Jakie
Aleppo jest każdy widzi. Surowe, kanciaste, opakowane w minimalizm. Gaj Oliwny funduje nam dodatek w
postaci krótkiej charakterystyki i składu.
Zapach
Ziemisto-drzewny. Dość specyficzny, ale do wytrzymania.
Konsystencja
Mydło jest bardzo twarde, słabo się
pieni i wariuje, gdy dostaje wody: jego konsystencja upodabnia się niesamowicie
do konsystencji mydła czarnego. Bardzo słabo schnie, więc dobrze jest je
trzymać w mydelniczce bez otworów, inaczej z niej po prostu ucieknie. Próbowałam trzymać je na podkładce z metalowych prętów i z dnia na dzień było coraz bardziej rozmiękczone, nawet gdy nie miało kontaktu bezpośredniego z wodą, wilgotne łazienkowe powietrze widocznie mu nie służyło.
Działanie
Mydło
alep zajmuje według mnie jedno z najwyższych pozycji w kategorii „mydła
naturalne”. Niewielka ilość składników i ich naturalne pochodzenie, brak
zbędnych dodatków, surowość wykonania, niezmienna od setek lat robi swoje:
dostajemy w swoje ręce produkt bardzo wysokiej jakości. Warto obserwować
zachowanie i reakcje swojego ciała na nie i dostosowywać częstotliwość do
potrzeb. Mydło o stężeniu 25% oleju laurowego nie powinno być stosowane
codziennie, może okazać
się zbyt agresywne (doświadczyłam tego na własnej skórze kilka miesięcy temu KLIK). Jest szalenie wydajne i bardzo wszechstronne. Może być stosowane również do mycia włosów (po myciu włosy należy zakwasić np.octem), a nawet odplamiania (specjalne jego rodzaje z takim przeznaczeniem). Z pewnych źródeł wiem, ze nadaje się również dla małych dzieci i osób z wrażliwą, problematyczną skórą. Możecie nim umyć zęby, i zastosować do golenia. Szał po prostu. Kto na sobie testował te wszystkie możliwości?
Cena:
27zł/200g
Do
kupienia TUTAJ
Więcej
naturalnych mydeł znajdziecie TUTAJ
Jakie Twoje jest zieloniutkie w środku! :) bardzo lubię to mydło a moja skóra chyba jeszcze bardziej. Zawsze jak zaczyna się dziać z nią coś złego to wracam do tego mydełka :)
OdpowiedzUsuńMiałam mydło Aleppo o najniższym stężeniu, ale u mnie sie nie sprawdziło. Wiem jednak, ze ma wielu zwolenników.
OdpowiedzUsuńUmyć zęby? :D
OdpowiedzUsuńWnętrze to mydełko ma bardzo bogate :D.
nigdy nie używałam takich mydeł do pielęgnacji z obawy że zostanie mi na skórze osad
OdpowiedzUsuńhttp://jzabawa11.blogspot.com/
Szczerze jak dla mnie mogłoby mieć ciekawszy kolor. Pozdrawiam jusinx.blogspot.com
OdpowiedzUsuńWygląda jak jakieś ciasto:) pierwszy raz się z nim spotykam:)
OdpowiedzUsuńA ja się nadal mydła Aleppo nie dorobiłam... ;))
OdpowiedzUsuńMycia zębów tym mydłem raczej bym nie spróbowała :) Ale fakt, zastosowań ma wiele :)
OdpowiedzUsuńTo ze cie wyprysło po użyciu regularnym to oznaka oczyszczenia : ) ja uwielbiam to mydło i jest nie do zużycia.
OdpowiedzUsuńBardzo dobry wybór! Sama też używam mydła aleepo, teraz mam z glinką czerwoną. Jest niezawodne:)
OdpowiedzUsuńLubię:) Akurat ja miałam wersję 20% i była dla mnie idealna - mogłam używać codziennie:)
OdpowiedzUsuńDzięki Twojej recenzji pewnie kupię to mydełko :) Ciekawią mnie właśnie te naturalne i w końcu je kiedyś kupię.
OdpowiedzUsuńciekawe to mydełko, może w przyszłości sięgnę po nie ;)
OdpowiedzUsuńAle śmiesznie wygląda :) Tzn kolory ma ciekawe :)
OdpowiedzUsuńJa nie używałam, bo nie przepadam za mydłami w kostce :)
Bardzo lubię to mydło. U mnie sprawdza się super do mycia twarzy :)
OdpowiedzUsuńZęby nim umyć?wow tego nie wiedziałam:)Ogólnie lubię mydełka naturalne-tego nie miałam:)
OdpowiedzUsuńmyć zęby mydłem?!?!?! o nieee!!! chyba mnie nie przekonałaś :p
OdpowiedzUsuńKuszące te mydło, przyznam że jeszcze nie miałam okazji używać.
OdpowiedzUsuńLol co za mydło LOLLLLL ":))
OdpowiedzUsuńna drugim i trzecim zdjęciu wygląda jak jakieś mięso ;) haha,ale na pewno jest świetne. Też używam takiego rodzaju produktów co są naturalne i je uwielbiam ;)
OdpowiedzUsuńJa oczyszczam skórę czarnym mydłem i u mnie spisuje się bardzo dobrze. Zastanawiam się jaka jest różnica między czarnym mydłem a tym Aleppo :)
OdpowiedzUsuńNie wygląda zachęcająco, ale z doświadczenia wiem, że im bardziej coś jest ładniejsze tym gorszej jakości, dlatego myślę, że warto je wypróbować ; ))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do nas
Wow, mogę mydłem myć zęby? Nie no, cudo! :D
OdpowiedzUsuńMoje pierwsze wrażenie - fuj, ale po przekrojeniu/przełamaniu nawet zaczęło mi się podobać. :)
Mydło z duszą ;) kolorowe i z szerokim zastosowaniem , ciekawi mnie chodź cena jest trochę powalająca jak na mydło ;) tak tak wiem jest ogromnie wydajne :)
OdpowiedzUsuńZęby mydłem? na dodatek takim zielonym o nie :) Hehehe :)
OdpowiedzUsuńmycie zębów mydłem-to nie dla mnie!
OdpowiedzUsuńbędę szczera :D dla mnie wyglądało na początku jak kawał mięcha :D a jak zobaczyłam ten zielony środek to już wogóle :D
OdpowiedzUsuńa z tym myciem zębów to serio ??:O
kiedys myłem nim zęby i zdrłem sobie całe dziąsła ...
OdpowiedzUsuńnie miałam tego mydełka, ale chyba bym się nie odważyła umyć zębów mydłem :)
OdpowiedzUsuńmoże kiedyś zdecyduję się wypróbować ;)
OdpowiedzUsuńSłyszałam o tym mydle i nawet myślałam żeby je kupić :-) Muszę tylko zużyć to co mam teraz do mycia twarzy, bo nie lubię gdy mam zbyt dużo otwartych żeli itd. bo później niewiem które używać :-) Ja mam jeszcze mydło naturalne różane, które fajnie oczyszcza i przyjemnie pachnie :-)
OdpowiedzUsuńDziękuje za odwiedziny :-)
Pozdrawiam :-)
Mam mydło Aleppo, bo dostałam w prezencie z Syrii, ale jeszcze go nie używałam.
OdpowiedzUsuńuwielbiam to mydełko! ale ja mam wyższe stężenie :)
OdpowiedzUsuńCo jak co, ale do ust bym nie wzięła :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię naturalne kosmetyki pielęgnacyjne. Od momentu zetknięcia z mydełkiem Alterra z zawartością olejków stwierdzam, że powrót do tradycyjnych metod jest bardzo korzystna dla mojej cery.
OdpowiedzUsuńChyba będzie się u mnie szykowało duże zamówienie ze strony z kosmetykami naturalnymi.