Czytałam o niej sporo dobrego i
sporo złego. Paznokcie miałam nawet w całkiem niezłym stanie zanim zaczęłam jej
używać, zasadniczą kwestią było więc utrzymanie ich w przyzwoitej formie.
Stosuje się ją w ciekawy sposób: przez trzy dni nakładamy warstwa po warstwie, czwartego
zmywamy i powtarzamy przez okres 4-6 tygodni. Kto próbował, łapka w górę!
Opakowanie
Kartonik zabezpieczony naklejką, w
środku standardowe opakowanie, okrągły pędzelek, wszystko łatwe w obsłudze,
wygodne.
Zapach
Lakierowy
Konsystencja
Wydaje się być ciut lżejsza niż
lakier.
Działanie
Odżywka ma biały transparentny
kolor, po naniesieniu występuje efekt rozjaśnienia płytki paznokcia, przy
każdej warstwie mocniejszy. Jak wspomniałam, paznokcie były w dobrej formie,
której nabrały po odżywce, o której możecie poczytać TUTAJ, a ich jedynym
zadaniem było nie zepsucie tego. Dwa tygodnie nic się nie działo, nie było ani
efektów, ani skutków ubocznych. No i się zaczęło… Paznokcie o długości
niespełna 2-3mm zaczęły się łamać! Nigdy w życiu tak krótki paznokieć nie
trzaskał mi tak efektownie! Ba, w ogóle nie trzaskał!!! Zauważyłam również rozwarstwienie
przy brzegach, pęknięcia i rozwarstwienia w środkowej części paznokcia. A na
koniec: dzień dobry śliczna biała plamo
na palcu wskazującym. Nie będę spekulować z czego to wynika, ponieważ
czytałam o tej odżywce również dobre opinie, niestety moje paznokcie są w
katastrofalnym stanie. Ani słowa więcej.
Cena: 15,69zł/12ml
Do kupienia TUTAJ
Ja ją używam już ponad dwa tygodnie i nie zauważyłam negatywnych skutków, wręcz przeciwnie, jeden z paznokci, który stale się rozwarstwiał teraz już tego nie robi. Chcę wytrzymać pełen, 4-tygodniowy cykl i zobaczymy. Te odżywki albo się kocha, albo ich nienawidzi. U mnie sprawdziła się doskonale.
OdpowiedzUsuńOj znam ją znam. Obecnie stosuję odżywkę do paznokci z Loreala. Dostałam ją z Programu Nowości, będzie dopiero dostępna w marcu za ok. 30 zł. Sprawdza się :)
OdpowiedzUsuńNie chcę Ciebie tutaj w jakiś sposób obrażać, ale dziwię się, że sięgnęłaś po Eveline po tylu postach dziewczyn, które przez ich odżywki miały problemy z paznokciami...
OdpowiedzUsuńAle równie wiele dziewczyn jest zadowolonych z odżywek Eveline :) Ja używałam 8w1 jak miałam paznokcie w kiepskim stanie i dopiero w 4 tygodniu zauważyłam, że czas ją odstawić bo za co dużo to nie zdrowo :) Ale przez 3 tygodnie stosowania poprawiła stan pazurków więc byłam zadowolona.
Usuńuwielbiam odżywki z eveline,jak na razie używam 8 w 1 i jest super,na tą też przyjdzie pora już niebawem :-)
OdpowiedzUsuńfajna :)
OdpowiedzUsuńUżywałam poprzedniej wersji - jest naprawdę skuteczna i killysy i sally hansen nie robią absolutnie nic w porównaniu do tej.
OdpowiedzUsuńNie kuszą mnie te odżywki, zbyt dużo negatywnych opinii już czytałam...
OdpowiedzUsuńuufff, na szczęście jej nie miałam ;/
OdpowiedzUsuńSzkoda :( Daj znać w jakim stanie są teraz twoje paznokcie...
OdpowiedzUsuńOdżywki z Eveline maja tyle sporo zwolenników, ja natomiast jakoś nie mogę się do nich przemóc. Zwłaszcza jak widzę, co mogą zrobić z paznokciami...
OdpowiedzUsuńNo własnie ta jest moja ulubiona i jedyna która robi z moimi pazurami porządek jak należy :)
OdpowiedzUsuń