poniedziałek, 18 sierpnia 2014

PIERWOJE RESZENIE Łaźnia Agafii - Ochrona koloru - pielęgnacyjny szampon do włosów na mlecznej serwatce




Moje pierwsze zetknięcie się z saszetkowymi szamponami okazało się nadzwyczaj udane. Babuszka Agafia gościła już u mnie z maską i kremem do stóp (których jeszcze nie pokazywałam wam), które jednak nie zrobiły na mnie nie wiadomo jakiego wrażenia. Po szamponie też nie spodziewałam się cudów, jakież więc było  moje zdziwienie po pierwszym użyciu...

Opakowanie
Saszetka z nakrętką. Opakowanie jest nowatorskie i bardzo praktyczne: jego wielkość będzie zmniejszała się wraz z malejącą ilością produktu. Oryginalny nadruk jest w języku rosyjskim, ale produkt wyposażony jest również w naklejki w języku polskim z opisem produktu i sposobem użycia


Zapach
Piękny, kremowy, świeży. Bardzo, ale to bardzo mi się spodobał.



Skład
Aqua, Sodium Coco-Sulfate, Lauryl Glucoside, Coco Glucoside (and) Glyceryl Oleate, Sorbitane Caprylate, Cetearyl Alcohol, Alnus Glutinosa Extract (Ekstrakt z Szyszek Czarnej Olchy), Whey (serwatka), Scutellaria Baicalensis Root Extract (Wyciąg z Korzenia Tarczycy Bajkalskiej), Cetraria Nivalis Extract ( Ekstrakt z płucnicy Śnieżnej), Aralia Mandshurica Extract (Ekstrakt z Aralii Mandżurskiej), Organic Rhodiola Rosea Root Extract ( Organiczny Ekstrakt z korzenia Różeńca Górskiego), Parfum, Benzoic Acid,  Benzyl, Alcohol, Citric Acid


Konsystencja
Lejąca się, śmietankowa, jednak nie przelewa się przez palce i aplikacja na mokre włosy jest łatwa.



Sposób użycia
Nanieść szampon na wilgotne włosy, spienić, zmyć ciepłą wodą.


Działanie


Szampon nie posada SLS w swoim składzie, sądziłam więc, że będzie się równie słabo pienił, co jego poprzednik i nałożyłam na pierwszy raz ciut za dużo :) Już przy pierwszej aplikacji spienił się ładnie i miałam wrażenie, ze włosy są czyste i nie jest konieczna powtórka mycia. Na wszelki wypadek umyłam nim włosy jeszcze raz i skutkiem było piankowe afro na głowie, które na szczęście bardzo ładnie się spłukało. Działanie tego specyfiku bardzo mnie zaskoczyło - pozytywnie! Już po spłukaniu, na mokro,  czuć było, ze włosy są dużo miększe niż przed myciem. Nie miałam również dużych problemów z ich rozczesaniem, nawet jeżeli nie nakładałam odżywki w ogóle. Najlepsze pojawia się jednak dopiero gdy włosy całkowicie przeschną: cudowna miękkość, brak puszenia, gładkość i połysk. Przeważnie myję włosy co drugi dzień, strasznie się przetłuszczając. Jakież było moje zdziwienie, gdy wstając rano, drugiego dnia stwierdziłam, że włosy wciąż są świeże i nie potrzebują nawet minimalnego odświeżenia! Na moich włosach szampon ten daje efekt tafli - włosy są lejące, błyszczące i wyglądają bardzo zdrowo - jak najszybciej muszę uzupełnić jego zapasy :3











 Cena: 5,30zł/100ml
Do kupienia TUTAJ

Pierwoje Reszenie na moim blogu:
ORGANIC THERAPY Żel pod prysznic "Słodkie sny"









39 komentarzy:

  1. Zawsze mnie ciekawily te produkty hihi

    OdpowiedzUsuń
  2. w swoich skromnych zasobach mam jeden szampon tej marki, chyba niedługo zacznę go testować skoro ten chwalisz ;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawy :D Ja na co dzień używam szamponu BabyDream z Rossmana (wyczytałam w necie by tak robić), a od czasu do czasu szampon oczyszczający (np Syoss do włosów zniszczonych lub z Joany do włosów rozjaśnianych). WYczytałam też ciekawostkę by używać odżywek do włosów rozjaśnianych - mają najlepsze właściwości regenerujące ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. ja mam z tylko maseczki do twarzy ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Szukałam właśnie takiego produktu do włosów. Efekt tafli na włosach *_*

    OdpowiedzUsuń
  6. koniecznie muszę wypróbować produktów agafii ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. oj, widzę, że świetny szampon, sporo rosyjskich kosmetyków mnie kusi, aż żal, że nie ma ich w drogeriach stacjonarnych :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Pierwszy raz słyszę o szamponie w saszetce :)
    Twoja recenzja bardzo mi sie podoba i jeśli będę miała możliwość to wypróbuje ten szampon :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie wiem czy tylko ja jestem dziwna :p wszędzie same pozytywy, a ja się rozczesać nie mogę . Może to przez to, że mam do farbowanych ? nie wiem. Fajnie że się spisał u Ciebie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Jak zobaczę go u siebie to chętnie wypróbuję ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja od dawna mam chęć na aktywator wzrostu ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie miałam, ale kuszący, chetnie bym go wypróbowała :)

    OdpowiedzUsuń
  13. mam go, ale jeszcze czeka w kolejce, mam nadzieję, że również mi się sprawdzi :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Pierwszy raz go widzę i z chęcią bym go wypróbowała ;D

    OdpowiedzUsuń
  15. pierwszy raz widze, zdjecia sa swietne :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Lubię te saszetki od agafii ;)) Szamponu nie miałam ! Muszę się zaopatrzyć ;]

    OdpowiedzUsuń
  17. myślę, że mogłabym go polubić :-)

    weronikarudnicka.pl

    OdpowiedzUsuń
  18. Nigdy nie miałam rosyjskich kosmetyków. Jakoś mnie do nich nie ciągnie :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Nigdy nie słyszałam o tym produkcie :)

    OdpowiedzUsuń
  20. bardzo interesujący i ma 100 ml więc na parę użyć wystarczy

    OdpowiedzUsuń
  21. Kupię jak tylko skończy mi się post kosmetyczny :D!

    OdpowiedzUsuń
  22. Czytałam nawet o tym produkcie ostatnio :) Spróbuję bo u mnie szamponów nigdy za wiele.

    Jeżeli chcesz wypróbować produkty Balneokosmetyki to zapraszam do mnie na blog po więcej informacji :)

    OdpowiedzUsuń
  23. na moich włosach ciężko jest osiągnąć efekt gładkich włosów jak tafla, super, że Tobie się to udało.

    OdpowiedzUsuń
  24. Z tą firmą jeszcze nie miałam styczności.

    OdpowiedzUsuń
  25. Widziałam te saszetki, miałam nawet robić zamówienie na stronie z rosyjskimi kosmetykami i te saszetki mnie kusiły ;)

    OdpowiedzUsuń
  26. fajny :) takiego jeszcze nie mialam :) ciekawe jakby mi sie spodobala taka forma saszetki :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Cyba skuszę się na taki szampon w saszetce.

    OdpowiedzUsuń
  28. Jakoś do tej pory rosyjskie kosmetyki nazbyt mnie nie pociągały, ale Twoja recenzja i uwaga o miękkich włosach bardzo kusząca.

    OdpowiedzUsuń
  29. ładnie pachnie mam podobne od nich

    OdpowiedzUsuń
  30. Wczoraj zamówiłam sobie maskę do włosów z tej "saszetkowej" serii i żałuję, że nie dorzuciłam tego szamponu ;(

    OdpowiedzUsuń
  31. ciekawe czy przedłużyłby trwałość moich czerwonawych włosów które ciągle trzeba malować :))
    w dodatku miękkie włosy - kusi :))

    OdpowiedzUsuń
  32. muszę koniecznie wypróbować! używałam już jednego z tych szamponów w saszetkach i również byłam zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...