Pisanie o tym, jad delikatna, wrażliwa
i bezbronna jest skóra pod oczami jest
trochę nudne, piszę o tym przy okazji każdego kosmetyku przeznaczonego do
okolic oczu. Nawilżać trzeba, koniec, kropka. Kremy kremami, ale czuję, że to
nie wszystko, czego moja skóra potrzebuje. Od pewnego czasu używam więc masek.
Jednej jeszcze wam nie przedstawiałam, ale przyjdzie czas i na nią, zaś druga:
w formie płatków będzie miała swoje pięć minut dzisiaj.
Opakowanie
Strunowo zamykany woreczek foliowy z
nadrukowanymi informacjami o składzie, sposobie użycia i samym produkcie. W środku
płatki włożone są luzem w dwóch grupach, po 15. W połowie używania struna
urwała się uniemożliwiając prawidłowe zamknięcie :/
Zapach
Nie posiada
Konsystencja
Cienkie płatki (mogłyby być nieco
cieńsze, wtedy lepiej by przylegały) solidnie nasączone substancją kosmetyczną.
Działanie
Płatki są z jednej strony nieco
węższe, wiec łatwo się zorientować którą stroną mają być skierowane w stronę
nosa. Są spore: pokrywają całą najbliższą okolicę oka. Płatki dają przyjemny
chłodek i nie bardzo przeszkadzają w wykonywaniu zwykłych, codziennych
czynności. Przylegają niestety dość nieregularnie, a dokładniej chodzi mi o
pęcherze tworzące się pod płatkami. Sądzę, że cieńsza grubość mogłaby naprawić
ten problem, ponieważ część pęcherzy tworzy się przez mimikę. Nie zanotowałam żadnych
podrażnień, szczypania, czy drażnienia oczu, pod tym kątem są całkowicie
neutralne. Skóra pod oczami natomiast staje się po tych piętnastu minutach
bardzo, bardzo dobrze nawilżona i jakby bardziej elastyczne. Efekt nie jest
może jakiś spektakularny, ale na pewno lepszy niż standardowe działanie kremu,
wyposażyłam się więc w dodatkową paczuszkę płatków :)
Cena: ?
Znalazłam je w Biedronce za około
7zł zaś w jednym ze sklepów internetowych za 25zł. Na allegro kosztują około
10zł.
Stronę importera PUREDERM
znajdziecie TUTAJ.
Gdyby były takiE które zmniejszają cienie to bym brała !
OdpowiedzUsuńJa nie mam tego problemu, wiec niestety nic Ci nie mogę doradzić...
Usuńfajny patent przydałoby mi się coś takiego
OdpowiedzUsuńTrochę słabo z dostępnością...
UsuńNigdy nie miałam takich płatków ale chętnie bym jej wypróbowała. Nie widziałam ich nigdy w Biedronce. :(
OdpowiedzUsuńByły razem z maseczkami Lirene i jeszcze jakimiś...
Usuńjeszcze nigdy nie miałam kosmetyku z kolagenem ani żadnych płatków pod oczy a to jest 2 w 1
OdpowiedzUsuńWażne, że dają radę :)
Usuńfajna rozbieżność cenowa :) chętnie bym wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńPrawda? Ciekawe od czego ona zależy...
Usuńja jakoś wolę chyba coś wklepać ;)
OdpowiedzUsuńJa płateczka lubie nałożyć co dwa dni, mniej rozciąga skórę
Usuńpierwszy raz widze...
OdpowiedzUsuńNie są często spotykane, ale kilka recenzji już powstało
Usuńja bardzo lubię produkty tej firmy zarówno maski jak i płatki :)
OdpowiedzUsuńJa maski jeszcze żadnej nie mialam, na razie tylko te płatki
Usuńmam i jestem naprawdę zadowolona
OdpowiedzUsuńCieszę sie, bo jedn negatywną recenzję znalazłam
UsuńNigdy nie miałam tego typu maseczek.
OdpowiedzUsuńJa juz miałam, wygodne i nie włażą do oczu
Usuńja nie znam ich w ogóle a wydaja się całkiem fajne
OdpowiedzUsuńMnie bardzo pasują
UsuńO, przydały by mi się, nigdy nie używałam :)
OdpowiedzUsuńJak zobaczyłam tę wiekszą cenę, ucieszyłam się, że zrobiłam zapas
Usuńbardzo ciekawe te płatki ;)
OdpowiedzUsuńŻeby jeszcze były ciut cieńsze...
UsuńWszyscy je chwalą! Coś musi w tym być, więc trzeba wypróbować :-)
OdpowiedzUsuńJa wiem, czy wszyscy? Ale i tak mnie cieszy, że większości pomogły
Usuńuwielbiam wszystkie maseczki ;0)
OdpowiedzUsuńU mnie takie płatki nie działają za bardzo, dlatego już nawet nie chcę sprawdzać kolejnych :)
OdpowiedzUsuńOjej, u mnie na szczęście się sprawdziły
UsuńBardzo lubię tego typu płatki :) Tych jeszcze nie miałam. Muszę koniecznie się za nimi rozejrzeć w Biedronce :)
OdpowiedzUsuńMam takie płatki tylko innej firmy, muszę je w końcu wypróbować.
OdpowiedzUsuńa czy na poczatek mozna stosowac co dziennie?mam sińce spore
OdpowiedzUsuń